Parafrazując pewne stare przysłowie – Gdzie ambitnych architektów czterech, tam plan miasta kuleje. Poznajcie, oto „Architectura”, mała gra kafelkowa o wielkich planach na budowę miasta.
Tag: Tile placement
Powtórne przebudzenie
Po ciepłych miesiącach na scenę ponownie wchodzi Ascended, a wraz z nim zimowe krajobrazy i mutanci walczący między sobą. Tym razem przedstawię Wam drugą edycję gry przygodowej, która bardzo mnie zaskoczyła.
Sto lat Brahmy
Zrodzony z kwiatu lotosu wyrosłego na jeziorze, w pępku śpiącego Wisznu, Brahma kreator budzi się, a każda z jego czterech głów ogarnia wzrokiem przestrzeń, żeby stworzyć świat. Przyjmij rolę jednego z żywiołów, który będzie wpływał na kształt wszechświata w grze Space Editor.
Wieże w kratkę
Zamki Szkocji, jeden z bardziej rozpoznawalnych symboli pięknego kraju o barwnej historii. Do którego mieszkańców niesłusznie przylepiono stereotyp skąpstwa na każdym kroku. Będą osią rozgrywki w dziś przedstawianej grze, pod tytułem Kilt Castle.
Jestem krasnalem i kopię sobie dziurę
Zima schodzi z gór, a krasnale trzęsą portkami. Dzisiaj o jednej z najsłodziej wyglądających gier w jakie ostatnio miałem okazję zagrać. Jako jedna z krasnalich rodzin zetrzemy się z innymi brodatymi pokurczami w jesiennej zawierusze.
Poczuj zew
Budzisz się, aż po horyzont widzisz rozciągającą się wielką biel świata pokrytego kołdrą śniegu. Z szarego nieba spływa całun ciszy, nie wiesz kim ani czym jesteś. W głębi siebie czujesz, że coś cię wzywa, czujesz zew, za którym musisz podążać… czas rozpocząć podróż.
Infinite Tower
Grywacie w gry typu kładzenie kafeków (tile placement)? Wiecie – Infinite City, Kakao, Carcassone, albo dowolna inna gra, w której układacie stos kafelków, z których potem budujecie planszę. Generalnie jest drobna rzecz, która mnie w nich irytuje, mianowicie nierówne rozsypujące się stosiki, tudzież dzielenie kafelków na kilka stosów „żeby było wygodniej” i postanowiłem się z tymi drobnostkami uporać budując podajnik.
Korporacyjne szczury
Chcieliście kiedyś pograć w grę kafelkową (tile placement), tak by gra była czymś więcej niż losową układanką? Jeżeli tak, to przedstawiam wam grę, która, jak się okazuje, wielu ludziom przeszła obok radaru – Infinite City.