Poznałem sporo gier, gdzie jeden gracz myszkując w ukryciu po planszy staje przeciwko pozostałym, którzy na niego polują. Nie sądziłem, że jakaś wariacja na ten temat będzie w stanie zainteresować mnie w jakiś szczególny sposób. Tabletop Pathologic udowodnił mi, że byłem w błędzie.